Po długim okresie przeglądania i czytania postów na forum, mam od siebie kilka uwag odnośnie funkcjonowania forum.
Kiedyś prowadziłem forum związane z Arminem o nazwie "PL Armin Community" niestety z przyczyn losowych/życiowych musiałem zawiesić działalność tego forum. Forum działało w okresie, w którym Armin nie był jeszcze tak popularny w Polsce jak obecnie czyli w latach 2005/2006. Obecnie wielu z was zna mnie z oficjalnego forum Armina oraz forum TA (tranceaddict.com) gdzie co czwartek robimy trackliste ASOT na żywo, z resztą ta tracklista jest potem kopiowana także na tą stronę. Nie ważne.
Do czego zmierzam? Śpieszę z odpowiedzią. Wraz ze wzrostem popularności Armina zmieniło się kilka spraw z jego muzyką na czele. Zmienił się także poziom wypowiedzi jego fanów, co widać także na tym forum.
Czasem wchodząc tu i czytając niektóre wypowiedzi zadaje sobie pytanie "gdzie ja jestem?". Niektóre teksty są żywcem skopiowane jak to się mówi z forum Bravo. "Piosenka" "nutka", "utworek', "wokalik", "ocenka" to tylko pierwsze z brzegu przypadki. Wielu z użytkowników jest w bardzo młodym wieku i to niestety widać. Wiek nikogo nie dyskwalifikuje, ale nie znaczy to, że wypowiedzi mają być na poziomie gimnazjum vide piaskownicy. Zawsze myślałem, że wymieniamy tu poglądy na poważne tematy odnośnie naszych zainteresowań, lecz w/w wyrażenia wyraźnie podważają moją tezę.
Drugą sprawą jest ewidentny brak zdrowego podejścia do twórczości Armina. Nie wiem z czego to wynika, może z obawy, że jak go skrytykuje to zostanę wyklęty z grona użytkowników? Jednoznacznie ciężko stwierdzić. Nie ma czego się bać. Jeśłi ASOT jest słaby trzeba to przyznać, jeśli produkcja jest słaba trzeba to przyznać. Nie należy słodzić, bo to jaki jest Armin zależy także od nas fanów. Jeśli będziemy mówić, że "Going Wrong" jest super to Armin dalej będzie robił takie produkcje uważając za jedyną słuszną drogę twórczości. Gust nie podlega dyskusji, ale nie oznacza, że nie można mieć innego zdania na dany temat.
Mój dobry znajomy z oficjalnego forum Fresh Prince jest dobrym znajomym Armina i podczas jednej z imprez spotkał się z nim. Powiedział wtedy tak: "Armin wiesz, że potrafisz lepiej?", Armin odpowiedział "Może tak?". Armin jest poprostu zbyt zajęty i zbyt ślepo wierzy w nas samych zapominając o tym czego on sam chce. Jak powiedział Fresh Prince'owi chciałby spróbować zrobić utwór techno, ale boi się reakcji fanów. Armin ma swoje motto, który każdy z nas zna: "Nie bądź więźniem własnego stylu", z tym że ironicznie on jest więźniem własnego stylu.
Wszystko to napisałem aby otworzyć wam oczy, że Armin to nie Bóg i nie wszystko co robi jest idealne, i jeśli jest źle trzeba to obiektywnie przyznać. Jeśli coś jest czarne to jest czarne i nie należy przekolorozywać na białe. To się nie zdarzy.
Mam nadzieje, że każdy zrozumiał co mam na myśli. Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam nie to było moim celem. Jeśli mam się stąd wynosić, dajcie tylko znać. Mi zależy tylko na czystym i obiektywnym podejściu do tematu a także na sposobie wyrażania tych opinii z pominięciem poziomu piaskownicy. Bo Nas także stać na więcej a sposób wypowiedzi to jedna z odznak szacunku dla pozostałych użytkowników. No i aby poszerzyć spektrum poglądów na temat Armina, polecam wszystkim bliżej zagłębić się w jego dokonania przed erą "Shivers-Imagine".
z resztą ta tracklista jest potem kopiowana także na tą stronę
Nie tylko na tą, ale i na wiele innych stron. Mam tylko nadzieję że nie masz nam tego za złe.
Cytat:
Czasem wchodząc tu i czytając niektóre wypowiedzi zadaje sobie pytanie "gdzie ja jestem?". Niektóre teksty są żywcem skopiowane jak to się mówi z forum Bravo. "Piosenka" "nutka", "utworek', "wokalik", "ocenka" to tylko pierwsze z brzegu przypadki. Wielu z użytkowników jest w bardzo młodym wieku i to niestety widać. Wiek nikogo nie dyskwalifikuje, ale nie znaczy to, że wypowiedzi mają być na poziomie gimnazjum vide piaskownicy. Zawsze myślałem, że wymieniamy tu poglądy na poważne tematy odnośnie naszych zainteresowań, lecz w/w wyrażenia wyraźnie podważają moją tezę.
Wiem o tym, iż forum to nie jest idealne (czy w ogóle takie istnieje?). Tak samo chodzącym ideałem nie jestem ja (sam pewnie zauważyłeś że popełniam również gafy, np. z tematem o playlistach, który zniknął po tym jak zwróciłeś mi uwagę). Jest to moje pierwsze tak poważne przedsięwzięcie jakim jest założenie takiej to strony. Po raz pierwszy również mam styczność ze sprawami, którymi na co dzień się nie zajmowałem.
Powracając do tematu, otóż czym więcej młodzieży będzie w tym wieku przybywać, tym więcej będzie się pojawiało takich to o to wypowiedzi, a nowo przybyli dostosowują się do społeczeństwa/grona. Niestety słownictwo staje się unowocześniane do takiego stopnia, iż zapomina się jego pierwotnego znaczenia. Nie mogę ich kasować bo nie naruszają regulaminu, a każdy ma prawo wypowiadać się jak chce, oczywiście zgodnie z tematem.
Kasper|K4SP4 napisał/a:
Drugą sprawą jest ewidentny brak zdrowego podejścia do twórczości Armina. Nie wiem z czego to wynika, może z obawy, że jak go skrytykuje to zostanę wyklęty z grona użytkowników? Jednoznacznie ciężko stwierdzić. Nie ma czego się bać. Jeśłi ASOT jest słaby trzeba to przyznać, jeśli produkcja jest słaba trzeba to przyznać. Nie należy słodzić, bo to jaki jest Armin zależy także od nas fanów. Jeśli będziemy mówić, że "Going Wrong" jest super to Armin dalej będzie robił takie produkcje uważając za jedyną słuszną drogę twórczości. Gust nie podlega dyskusji, ale nie oznacza, że nie można mieć innego zdania na dany temat.
Przyznaję Tobie całkowitą rację.
Kasper|K4SP4 napisał/a:
Jeśli mam się stąd wynosić, dajcie tylko znać.
Raczej żaden użytkownik nie powie Tobie, że masz się stąd wynosić.
Mam tylko taką nadzieję, iż większość osób przesiadujących na tym forum weźmie Twoje słowa do serca.
Chciałbym jeszcze dodać coś od siebie, pomimo, że pisałem to już wiele razy.
Jestem zwykłym userem który myli się tak samo jak Wy, a może nawet częściej. Nie karze nikogo za wytykanie mi błędów, czy z tym że ktoś ma odmienne zdanie lub się ze mną nie zgadza. Konstruktywna krytyka może pomóc nam wszystkim.
Ps. Kasper dziękuję za tak obszerną wypowiedź.
_________________ Nie wystarczy mieć sprawny umysł, trzeba go jeszcze dobrze używać.
Nie tylko na tą, ale i na wiele innych stron. Mam tylko nadzieję że nie masz nam tego za złe.
Przestań, nie to miałem na myśli, z resztą co to ma do rzeczy skoro po zakończonym show mógłbyś przekelić t/l z oficjalnej strony. Nie ma różnicy
Marcin napisał/a:
Wiem o tym, iż forum to nie jest idealne (czy w ogóle takie istnieje?). Tak samo chodzącym ideałem nie jestem ja (sam pewnie zauważyłeś że popełniam również gafy, np. z tematem o playlistach, który zniknął po tym jak zwróciłeś mi uwagę). Jest to moje pierwsze tak poważne przedsięwzięcie jakim jest założenie takiej to strony. Po raz pierwszy również mam styczność ze sprawami, którymi na co dzień się nie zajmowałem.
Powracając do tematu, otóż czym więcej młodzieży będzie w tym wieku przybywać, tym więcej będzie się pojawiało takich to o to wypowiedzi, a nowo przybyli dostosowują się do społeczeństwa/grona. Niestety słownictwo staje się unowocześniane do takiego stopnia, iż zapomina się jego pierwotnego znaczenia. Nie mogę ich kasować bo nie naruszają regulaminu, a każdy ma prawo wypowiadać się jak chce, oczywiście zgodnie z tematem.
Nie jesteś ideałem, ale nie jestem nim też ja czy też każdy inny. Świetnie wykonujesz cele, które sobie postawiłeś i doceniam pracę jako wpompowałeś w działalność serwisu. Za to masz u mnie wielki szacun. Całe arminvanbuuren.org jest o wiele potężniejsze aniżeli forum, które ja stworzyłem.
Co do użytkowników, to oczywistym jest, że nie możesz im kasować postów, zmieniać ich treść. Jednak ważne jest byś wymagał zachowania pewnych zasad odnośnie poprawnej pisownii itp. Nie mówie tu słownikowych komunałach, lecz czystym podejściu do sprawy bez zbędnych upiększaczy. Bo czy jeżeli napisze, że "Going Wrong" to piękny "utworek" to czy polepszy to jego brzmienie? Nie sądze. Brzmi raczej komicznie.
Forum tworzą ludzie, ale Ty jesteś jego motorniczym i Ty odpowiadasz w którą stronę tę tramwaj pojedzie tudzież w którą stronę pozwolisz mu pojechać...
Nie ma czego się bać. Jeśli ASOT jest słaby trzeba to przyznać, jeśli produkcja jest słaba trzeba to przyznać. Nie należy słodzić, bo to jaki jest Armin zależy także od nas fanów
Witam,
Od niedawna na stronie arminvanbuuren.org jest chat, podczas którego wspólnie słuchamy A State of Trance. Po tym co widziałem i jakie były reakcje chociażby podczas ostatniej audycji muszę stwierdzić, że występuje wiele negatywnych opinii na temat poszczególnych piosenek. To nie jest tak, że dla wszystkich ASOT jest zawsze super. Z resztą każdą audycję podsumowujemy, przydzielając określoną ilość punktów. Wyniki przeważnie są zróżnicowane, co świadczy o tym, że nie każdy ASOT się wszystkim podoba.
Czasem wchodząc tu i czytając niektóre wypowiedzi zadaje sobie pytanie "gdzie ja jestem?". Niektóre teksty są żywcem skopiowane jak to się mówi z forum Bravo. "Piosenka" "nutka", "utworek', "wokalik", "ocenka"to tylko pierwsze z brzegu przypadki. Wielu z użytkowników jest w bardzo młodym wieku i to niestety widać. Wiek nikogo nie dyskwalifikuje, ale nie znaczy to, że wypowiedzi mają być na poziomie gimnazjum vide piaskownicy. Zawsze myślałem, że wymieniamy tu poglądy na poważne tematy odnośnie naszych zainteresowań, lecz w/w wyrażenia wyraźnie podważają moją tezę.
Armin ma wielu fanów, również i tych, którzy chodzą do gimnazjum i używają słów typu: "żal.pl", "supcio", "sweetaśnie". Ja nic na to nie poradzę, mogę tylko popracować nad sobą i zacząć zmiany swojej osobowości od siebie.
Bardzo Cię rozumiem, ponieważ czasami mnie też to denerwuje, ale chyba nic na to nie poradzimy. No, może przekonamy jakieś osoby, żeby zachowywały się na forum poważniej. Prywatnie też sądzę, że forum nie będzie ciągle poważne i nudne, ale niektóre przykłady twoich słów jak "piosenka" (ludzie, nie piosenka, a track albo utwór) mogą być denerwujące. Słowo "utworek" aż tak mnie nie irytuję, ale nie mam powodów, by go nadużywać.
Kasper|K4SP4 napisał/a:
Drugą sprawą jest ewidentny brak zdrowego podejścia do twórczości Armina. Nie wiem z czego to wynika, może z obawy, że jak go skrytykuje to zostanę wyklęty z grona użytkowników? Jednoznacznie ciężko stwierdzić. Nie ma czego się bać. Jeśłi ASOT jest słaby trzeba to przyznać, jeśli produkcja jest słaba trzeba to przyznać. Nie należy słodzić, bo to jaki jest Armin zależy także od nas fanów. Jeśli będziemy mówić, że "Going Wrong" jest super to Armin dalej będzie robił takie produkcje uważając za jedyną słuszną drogę twórczości. Gust nie podlega dyskusji, ale nie oznacza, że nie można mieć innego zdania na dany temat.
Artysta powinien znać zdanie ludzi na temat jego twórczości, poprawiać błędy i dodawać coś nowego. Jeżeli ludzie mówią ciągle: "To jest super!" to artysta ten będzie, lekko mówiąc, zdezorientowany, lub nadal będzie robił tę samą rzecz i cieszył swoich słuchaczy. Jednak powinniśmy wyrażać szczerze swoje zdanie i naprowadzać artystę na "słuszną drogę". Going Wrong mi się nie podoba, to fakt. To znaczy, że powinnam powiedzieć to otwarcie i szczerze wam i sobie. Na pewno Armin chcę usłyszeć również słowa krytyki, by mógł popracować nad następnymi kawałkami i spełniać oczekiwania słuchaczy.
Kasper|K4SP4 napisał/a:
Mój dobry znajomy z oficjalnego forum Fresh Prince jest dobrym znajomym Armina i podczas jednej z imprez spotkał się z nim. Powiedział wtedy tak: "Armin wiesz, że potrafisz lepiej?", Armin odpowiedział "Może tak?". Armin jest poprostu zbyt zajęty i zbyt ślepo wierzy w nas samych zapominając o tym czego on sam chce. Jak powiedział Fresh Prince'owi chciałby spróbować zrobić utwór techno, ale boi się reakcji fanów. Armin ma swoje motto, który każdy z nas zna: "Nie bądź więźniem własnego stylu", z tym że ironicznie on jest więźniem własnego stylu.
Naprawdę chciałabym usłyszeć wyniki eksperymentów Armina, nawet jeżeli nie spodobałyby mi się. Zgadzam się z Tobą w 100%, że Armin jest zapatrzony na swoich fanów. Powinien jednak przystopować i pomyśleć o sobie. Tak, każdy człowiek jest trochę egoistą, ale to dobra cecha w kilku przypadkach.
Ja przykładowo nie słucham tylko trance, a jak byłabym producentem to na pewno nie ograniczyłabym się tylko do tego gatunku. Nawet jeżeli ludzie mówiliby mi: "Jesteś trance'owym DJ-em, to po cholerę robisz drum'n'bassowy kawałek?".
Kasper|K4SP4 napisał/a:
Wszystko to napisałem aby otworzyć wam oczy, że Armin to nie Bóg i nie wszystko co robi jest idealne, i jeśli jest źle trzeba to obiektywnie przyznać. Jeśli coś jest czarne to jest czarne i nie należy przekolorozywać na białe. To się nie zdarzy.
Mam nadzieje, że każdy zrozumiał co mam na myśli. Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam nie to było moim celem. Jeśli mam się stąd wynosić, dajcie tylko znać. Mi zależy tylko na czystym i obiektywnym podejściu do tematu a także na sposobie wyrażania tych opinii z pominięciem poziomu piaskownicy. Bo Nas także stać na więcej a sposób wypowiedzi to jedna z odznak szacunku dla pozostałych użytkowników. No i aby poszerzyć spektrum poglądów na temat Armina, polecam wszystkim bliżej zagłębić się w jego dokonania przed erą "Shivers-Imagine".
Pozdrawiam,
Kasper
Twoja wypowiedź była bardzo szczera, a ja lubię szczerych ludzi. Nawet jeżeli mnie obrażają, to chociaż się staram przyjmować ich krytykę.
To jest forum publiczne, więc masz prawo wyrażać swoją opinię. Ja z Twoją opinią się zgadzam i uważam, że nawet ja czasami przesadzam z niektórymi wypowiedziami na forum. No cóż, ja również nie mogę być poważna przez cały czas, ale powinnam chociaż błysnąć wiedzą na temat swojego idola, prawda?
Armin nie jest dla mnie Bogiem, to po prostu DJ i producent, który wykonuje swoją pracę i praktykuje swoje hobby z dobrym skutkiem. Z bardzo dobrym skutkiem. Armina bardzo szanuję i cenię za jego pracę i oddanie fanom oraz muzyce.
Również polecam zgłębienie wiedzy na temat Armina z ery 76 oraz wcześniejszej. Płyta 76 jest już dla mnie klasykiem, nie będę oceniać tu czy inne płyty były gorsze lub lepsze. Może kiedyś przyjdzie czas na małą recenzję .
Mam nadzieję, że Ty oraz inni forumowicze przeczytają ten post i poznają moją opinię.
Dziękuję za tę opinię i posta. Szczere i obiektywne zdanie jest również potrzebne.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Usagi 2009-02-07, 17:11, w całości zmieniany 1 raz
To jest m.in. problem jaki poruszyłem w pierwszym poście. Przecież Armin nie gra piosenek.
Piosenka - forma muzyczna powszechnie stosowana w muzyce ludowej i rozrywkowej. Jest uproszczoną formą pieśni. Do słowa piosenka dodaje się często przymiotnik bliżej określający jej charakter np. piosenka ludowa, piosenka miłosna, piosenka popowa, piosenka rockowa, piosenka jazzowa itd. Dzieła muzyki poważnej oraz ambitne i bardziej złożone dzieła jazzowe i rockowe określa się mianem utworu muzycznego lub krótko - utworu.
Część pogrubiona dotyczy także odmian z gatunku muzyki elektronicznej.
David napisał/a:
To nie jest tak, że dla wszystkich ASOT jest zawsze super. Z resztą każdą audycję podsumowujemy, przydzielając określoną ilość punktów.
Możliwe, ale chat to chat. Ja omówiłem sytuacje na forum. Gdzie jak się dopatrzyłem najniższa nota to 7 czyli w skali 1-10 dość pozytywnie.
Semantyka słowa ‘piosenka’ wykracza poza zacytowaną przez ciebie, jak mniemam, słownikową definicję i nie zgodzę się, ze stwierdzeniem, iż produkcje Armina (tudzież ‘utwory’ prezentowane w ASOT) nie zaliczają się do tego gatunku. Poza oficjalnie przyjętymi zwrotami i znaczeniami słów ujętymi przez leksykografów, są jeszcze te, które doskonale funkcjonują w języku mówionym, co więcej, są semantycznie transparentne dla różnych grup wiekowych, począwszy od gimnazjalistów a skończywszy na tych bardziej dojrzałych użytkownikach języka. Sam Armin stosuje słowo ‘tune’ co może być tłumaczone w wieloraki sposób; nie tylko jako melodia (tak nawiasem mówiąc to melodiami nazywał -nieżyjący już dyrygent a mój nauczyciel - ludowe piosenki).
Co do naszego forum - tak zgodzę się, że czasem niektóre wypowiedzi, w tym moje na czele (autokrytyka u mnie wbrew pozorom działa świetnie) są na niskim poziomie. Nie mniej jednak, patrząc na to, co piszą niby dorośli ludzie z całego świata na oficjalnym forum, można dojść do wniosku , iż w dobrym tonie jest pisanie o przysłowiowej ‘d..... Maryni’.
Muzyka Armina dla wielu spośród nas to nowość. Sama chęć poznawania i odkrywanie czegoś obcego daje wiele przyjemności, może stąd ten entuzjazm. Nie uważam jednak wcale żebyśmy byli mało krytyczni w stosunku do jego twórczości. Po prostu ‘nie jedziemy’ po nim jak robią to fani na ‘forum.arminvanbuuren.com’. Osobiście spotkałam się z wieloma negatywnymi opiniami na temat np. AO w Polsce i to również od użytkowników tego forum. Patrząc z perspektywy czasu, sama uważam że mógłby zagrać lepiej, jednak moja radość wtedy była tak wielka że przyćmiewała wszystkie niedociągnięcia muzyczne. Jesteśmy tylko ludźmi a to forum zostało stworzone dla nas, nie dla idei. Nie możemy wszyscy być cały czas śmiertelnie poważni. Każdy z nas jest inny i nasze wypowiedzi będą raz gorsze raz lepsze, w zależności od naszego nastroju, wieku, zawodu i statusu społecznego itp.
Świetnie rozumiem Twoje dojrzałe podejście do tematu i to co chciałeś przekazać swoim postem. Nikt nie zamierza Cię stąd ‘wyrzucać’ za szczerość i Twoje dobre intencje. Raczej obawiamy się że utracimy forumowicza nie mogąc zaspokoić Twoich oczekiwań; bo niestety jak napisałam wyżej różnimy się od siebie nawzajem, i nikt nie może dać Ci gwarancji, że nasze wypowiedzi będą na zadowalającym poziomie.
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie
_________________ "You can fool all the people some of the time, and some of the people all the time, but you cannot fool all the people all the time."
-- Abraham Lincoln
Kasper|K4SP4 jestem pod wrażeniem. Zgadzam się z Tobą.
Dokładnie to samo zauważyłem na forum, mam wrażenie że to trochę się zbliża do poziomu fotki.pl, praktycznie brak krytyki, wysokie oceny za set który był dość nudny to prawie jak "super foteczka pozdrówka :*" albo "jaka słodka parka".
Na chat'cie jednak widać bardziej tą krytykę.
Ja osobiście staram się mieć jakiś dystans, nie zakochuję się w Arminie i nie twierdzę, że wszystko co robi jest dobre. Trzeba przede wszystkim nie zapominać, że Armin to człowiek który popełnia błędy, a szczera konstruktywna krytyka pomoże mu być lepszym (jak każdemu z nas).
Co do "Going wrong" to nie jest aż tak źle, nawet mi się podoba Universal Religion Mix choć wokal trochę wszystko psuje.
Co do starszych kawałków Armina, powoli odkrywam jego dawną twórczość, ale żyje bardziej dzisiejszym Trance'm.
Moim zdaniem Armin powinien robić to co chce ale pojawia się teraz problem popularności, widocznie to mu się podoba i bynajmniej nie chce tego stracić. Mam wrażenie, że popada on powoli w komercję co mnie bardzo smuci.
Bycie DJ'em a tworzenie muzyki to jest co innego. DJ musi się podpasowywać pod publikę, to człowiek który ma rozbawić tłum. Ale jako twórca muzyki powinien być całkowicie sobą.
I jeszcze mam tu taki pomysł aby Kasper|K4SP4 dostał uprawnienia moderatora na forum, by to na pewno poprawiło sytuację na forum.
Możliwe, ale chat to chat. Ja omówiłem sytuacje na forum. Gdzie jak się dopatrzyłem najniższa nota to 7 czyli w skali 1-10 dość pozytywnie.
Jednym osobom sie podoba, drugim sie nie podoba, ze wzgledu na to ze Tobie nie podoba sie dany "utwór" czy ASOT zalezy tylko od Ciebie
Lecz z Twojej wypowiedzi wynika iż skoro nie podoba sie częsci forumowiczom nam także ma sie nie podobac, nie rozumiem tego. (jesli czegos nie zrozumialem przepraszam)
I Gratulacje Posta bo chyba przejrzalem na oczy
[ Dodano: 2009-02-07, 19:03 ]
scythe1123 napisał/a:
Na chat'cie jednak widać bardziej tą krytykę.
Wlasnie Kasper Zapraszamy na chat w czwartek o 19:30.
Naprawdę chciałabym usłyszeć wyniki eksperymentów Armina, nawet jeżeli nie spodobałyby mi się.
Polecam utwór Kerli - Walking On Air w remixie Armina. W ASOT 369 i 370 Armin grał wersję Dub jest także Club Mix z wokalem, który brzmi conajmniej śmiesznie. Polecam.
Wracając ogólnie do tematu bo nie będę cytował pojedynczych zdań. Chodzi mi o to, że nawet podchodząc do danego tematu na luzie, można się trzymać pewnych norm. Bez konieczności używania "ciasteczek".
Wielu z was zrobiło szybki rachunek sumienia i przyznało się "słabych wypowiedzi" w niektórych tematach jednocześnie pytając "co ja mogę na to poradzić?". Jasne, że można wystarczy chcieć i robić, choćby z początku przychodziło to ciężko.
Naprawdę chciałabym usłyszeć wyniki eksperymentów Armina, nawet jeżeli nie spodobałyby mi się.
Polecam utwór Kerli - Walking On Air w remixie Armina. W ASOT 369 i 370 Armin grał wersję Dub jest także Club Mix z wokalem, który brzmi conajmniej śmiesznie. Polecam.
Wracając ogólnie do tematu bo nie będę cytował pojedynczych zdań. Chodzi mi o to, że nawet podchodząc do danego tematu na luzie, można się trzymać pewnych norm. Bez konieczności używania "ciasteczek".
Wielu z was zrobiło szybki rachunek sumienia i przyznało się "słabych wypowiedzi" w niektórych tematach jednocześnie pytając "co ja mogę na to poradzić?". Jasne, że można wystarczy chcieć i robić, choćby z początku przychodziło to ciężko.
To chyba żaden grzech, jeżeli będę używała emotek w wypowiedziach, itp. Dla mnie to forum jest o Arminie, jego muzyce oraz całej muzyce trance. Nie będę zachowywać się tu jak na jakimś super poważnym portalu religijnym, ale nie też jak na fotce.pl .
BTW Tak, słuchałam tego remixu, ale nie spodobał mi się. Ale przynajmniej usłyszałam jeden z eksperymentów Armina.
Obawiam się, że niestety podniesienie poziomu wypowiedzi na tym forum spowoduje obniżenie poziomu ich zrozumienia.
Bez urazy, ale widzę, że nie zrozumiałeś ani słowa z tego co napisałam.
Obawiam się, że niestety podniesienie poziomu wypowiedzi na tym forum spowoduje obniżenie poziomu ich zrozumienia.
nie sądzę...
chyba, że na forum są ludzie którzy mogą mieć z tym problem
ja mówię o podniesieniu poziomu w pewnych rozsądnych granicach, bo forum raczej nie zamieni się w gadkę filozoficzną
ważne żeby ludzie się czasami zastanowili bo jak słyszę jak ktoś mówi, ze zgrał na "mptrójkę" piosenkę to mnie szlak trafia, to jest odtwarzacz mp3, a mp3 to jest format zapisu dźwięku
tak samo "nuta", nuta to znak opisujący jakąś wartość muzyczną czyli jakby litera alfabetu...
oraz wypowiedzi, żeby były obiektywne (fakt zdarzało się ze moje wypowiedzi nie były), żeby nie bać się krytykować
ważne żeby ludzie się czasami zastanowili bo jak słyszę jak ktoś mówi, ze zgrał na "mptrójkę" piosenkę to mnie szlak trafia, to jest odtwarzacz mp3, a mp3 to jest format zapisu dźwięku
tak samo "nuta", nuta to znak opisujący jakąś wartość muzyczną czyli jakby litera alfabetu...
To źle, że Cię szlag trafia. Te sformułowania są jak najbardziej poprawne i dobrze użyte, a jeśli mi nie wierzysz odsyłam np. do takiej pozycji jak Lyons (1997), bo już mi się nie chce tego tłumaczyć. Jesteśmy na forum dyskusyjnym i podkreślam kolejny raz, że różnimy się od siebie, językiem również, i każdy ma prawo do używania zwrotów, które zna i mu pasuje; pod warunkiem, że nie są one ani wulgarne ani obelżywe – co zostało zawarte w regulaminie. To nie czasy masonerii żeby tworzyć elitę - a reszta do łopat!
_________________ "You can fool all the people some of the time, and some of the people all the time, but you cannot fool all the people all the time."
-- Abraham Lincoln
no może czepiam się szczegółów ale tak myśląc można stwierdzić, że rozmowy na poziomie sweeet nuni i menów ala fotka.pl są jak najbardziej w porządku, więc wtedy te forum spadło by do takiego poziomu
to tak jakby na maturze z polskiego pisać slangiem, ciekawe czy byś zdała...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
ArminVanBuuren.org
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Statystyki
.
:*" albo "jaka słodka parka".
