Niestety ale większość moich znajomych nawet nie wie co to jest muzyka Trance, są co prawda "fani" którzy słuchają Trance na zasadzie "no fajne, fajne" a na następny dzień zupełnie co innego.
Kiedyś puściłem jakiś utwór (nie pamiętam jaki ) i każdy mówi "wyłącz to bo gówno" a sami słuchali jakiegoś pseudo-electro i to niby było fajne
Wiele osób uważa że te osoby które słuchają prawdziwego Trance'u są "technomłotkami" i w tym gatunku nie ma nic oprócz samego bassu - żenada
Niestety, ale nie umiem im wytłumaczyć czym jest Trance, może mi jakoś pomożecie w tym?
Ludzie którzy mówią że Trance to gówno nie rozumieją jej ...i raczej ich nie przekonasz ...u mnie w szkole dominuje Rock, H-H a potem że tak powiem "Hity z Eski" ...a muzyki Trance nałogowo słucha...uwaga! ...2 osoby na około 500 osób ...ale próbuj próbuj
Kiedyś puściłem jakiś utwór (nie pamiętam jaki ) i każdy mówi "wyłącz to bo gówno" a sami słuchali jakiegoś pseudo-electro i to niby było fajne
podobnie dzieje sie u mnie, wiec sie tym nie przejmuj, akurat 2 osoby sluchaja energy 2000 . Dla nich Armin nie tworzy muzyki Trance ( Gdy sie zapytalem co tworzy odpowiedzieli "nie wiem" po czym zaczelem szperac w internecie i takowego gatunku muzyki nie znalazles :D)
Sylwia napisał/a:
Trancu nie da sie wytłumaczyć, jego trzeba po prostu czuć A jeśli koledzy go nie czują, to sobie odpuść, szkoda Twoich nerwów
Dokladnie Trancu nie da sie wytlumaczyc, trzeba poczuc.
pozdrawiam
Trance po prostu trzeba Poczuć tak jak napisała Sylwia Każdy ma swój styl,gust Muzyki.
Krótko mówiąc: Trans według mnie to muzyka która wpada w ucho na całe życie
i tylko ludzie którzy na co dzień słuchaja godzinami Transu mogą to zrozumieć i miec coś do powiedzenia na temat tego rodzaju Muzyki !!
hm.
Ja i moja przyjaciółka słuchamy Trance... na początek dużo Armina, bo wiadomo, że najbardziej nam przypadł.
No i nasz przyjaciel ciągle powtarzał "Znow tego gówna słuchają" itp...
Po czasie zaczął słuchać "Fine without you", za chwilę było
'unforgivable' , potem
'Going Wrong', a teraz 'Zocalo'. jak to powiedział "Ta piosenka sprawia, że chcę mu się nawet do szkoły chodzić i dodaje chęci do życia"
Tzn słucha ich ogólnie, na zmianę i nie rzadko. Jak włączamy Armina to właśnie domaga się tych piosenek.
No a ogólnie bawi mnie to, że za każdym razem mówi, że "Tylko ta/te piosenki mi się podobają i nie znaczy to, że jestem fanem Trance, lub Armina".
Ciekawi mnie to, czy będzie wkręcał sie dalej, czy na tym skończy? Jesteście doświadczeni więc pytam
_________________ "Wszyscy zostaliśmy wychowani na telewizji aby wierzyć, że pewnego dnia zostaniemy milionerami, gwiazdami filmu i rocka. Ale nie zostaniemy."
ogólnie w mojej szkole znam jednego kolesia z trance muza w głowie a poza nim reszta słucha wspomniame Enegry...ale przyznam sie wam, że ostatnio zaczełem słuychac dużo Electro house nawet nagralem juz seta tylko że Marcin usunoł temat z moimi setami .Jest ktos zainteresowany piszecie na PW
Bo tutaj nie chodzi o jakieś propagowanie tego rodzaju muzyki. To nawet bardzo dobrze ze Wasi znajomi nie wiedzą co to za muzyka, bo możecie poczuć się wyjątkowi. Trance to tak jak piszą inni coś ponadczasowego. Muzyka która pozwala odpocząć, śmiać się i płakać, pozwala na chwile uniesienia i stagnacji duchowej. Wszystko to za sprawą kilkuset pięknych dźwięków... czyż to nie cudowne... a kto tego poczuć nie potrafi niech żałuje.
Tak ja napisali inni: Trance trzeba poczuć, zrozumieć. Dla innych to takie "bum-bum". A inni nie lubią trance'u, tylko pseudo-electro (jak to dobrze nazwałeś).
U mnie jest tak: Nikt z moich znajomych, którzy mieszkają w pobliżu, nie słuchają trance'u. Tylko mój wujek i ciocia słuchają różnych gatunków muzyki elektronicznej, w tym ambient i trance. Ci moi znajomi nie wiedzą co to trance i reagują tak samo - "wyłącz to gówno".
Na szczęście mam znajomych z sieci, którzy słuchają trance'u i są to jedyni, z którymi mogę na ten temat porozmawiać.
Oczywiście nie zmuszam kogoś do polubienia trance'u. Popieram Trance_man w tej kwestii.
Wiek: 36 Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 327 Pozytywów: Otrzymał/a: 40 Wystawił/a: 13 Skąd: Ruda Śląska
Status: Offline
Wizyt: 1061 Łączny czas wizyt: Godzin: 131,4
Wysłany: 2009-02-26, 16:47
Ja mam paru znajomych,kórzy podzielaja moja pasje muzyka trance,ale nie czujemy sie jakos specjalnie "wyjatkowi",każdy slucha tego co mu sie podoba i rownie dobrze ktos sluchajacy muzyki cuntry mogłby stwierdzic ze on jest "inny","lepszy" bo słyszy w tym piekne dzwieki,przy tym odpoczywa,smieje sie i płacze...jak to powiadaja o gustach sie nie dyskutuje.Reszta moich znajomych juz sie przyzwyczila do tego jakiej muzy slucham i nawet pare kawałkow juz potrafia odróżnic,choc to głownie utwory Armina puszczane w radiu nigdy nie nakłaniam nikogo do słuchania tego co ja i na pewno nie bede tego robić,szanuje to ze ktos ma inne upodobania muzyczne i chce zeby inni uszanowali moje swoja droga na Armin Only bylem z kumpela ktora nie slucha takiej muzy,chciala po prostu zobaczyc show jaki przygotowal Armin i jej sie podobało teraz jak puszczam klasyk taki jak Shivers to nuci go sobie pod nosem
W kwestii "wyłącz to gówno" mam podobnie w sumie dla większości znajomych to tylko rąbanka niewiele znacząca, a sami słuchają rocka/metalu i tego typu syfu, który dla mnie właśnie jest tylko rąbanką. Aczkolwiek dwóm osobom z klasy dałem mój set na płytce (osobom zupełnie niezaznajomionym w trancie) i bardzo się podobał, serio.
Po prostu Trance jest od razu kojarzony z techniawką i rąbanką, z którą ma tyle samo wspólnego co gra na harmonii.
Dla mnie trance jest bardzo uniwersalny - z jednej strony radosny, szybki, energiczny, z drugiej spokojny, smutny, melancholijny też czasem. Po prostu na każdy nastrój. Ale przede wszystkim tą muzykę trzeba poczuć.
Ja nie mam znajomych słuchających trance`u, tylko internet w tej kwestii. Nie jestem uważany za odmieńca jakiegoś, choć każdy wie, że słucham "czegoś innego" i nikt nigdy moich opisów na gg nie rozumie
Nie no "zmuszanie" ludzi do słuchania Trance'u raczej nie jest najlepszym rozwiązaniem. Jednak puściłem jednego seta od DJ Doboy'a gdzie leciał taki spokojniejszy utworek. Do dziś kumpel słucha Trance'u Tylko jest jeden mały problem... czasami się zastanawiam czy to Trance
kiedys w pracy kumpel pracujacy w kadrach zapytal sie mnie czego ty tam ciagle sluchasz , ja mu odp ze trance on mi od a co to jest ? no i takie tam gadanko o tej muzyce bla bla bla sami wiecej o co kaman, nagralem mu pare plytek gl armin,skladanki armady,shulza,shaha itp, teraz w pracy chodzi w koszulce armina, armady i I love trance niejest jakims wieeelkim fanem slucha tez innej muzy ale trance mu sie bardzo podoba, a co do reszty znajomych to raczej tez niewiedza co to tak do konca jest ten trance, na studiach mam kolege z mikolowa ktory sam tworzy troche muzy trance ma nick Diagnostick (ma tez str na myspace) , wydal juz singiel w jakiejs angielskiej wytworni jego kawalki byly w setach innych dj ale tych troszke mniej znanych,tez mam umpla ktory w zartach tez mowi ...krzysiu a co ty tam znowu ...trchno ? to ja mu odp sie tez w zartach of koz bo to fajny kumpel w domu juz sie przyzwyczaili do tej muzyki hehe, no ale jak juz wspomnialem wiekszosc niewie co to dokladnie ten trance,ale jak poprosza o jakas nute czy plytke to mowie ze fajne ale ze podobne do techno
_________________ One World Under Trance Domination
"Czym jest Trance"? Hmm... w rzeczywistości muzyką, ale o to Ci nie chodzi jeśli Twoi znajomi uważają że to (sorki) "gówno", to niech poszukają tekstów na stronie tekstowo.pl piosenek których oni słuchają i przetłumaczą na język polski i to samo z trance'owymi kawałkami i niech porównają sobie znaczenie w jaki sposób ich muzyka do nich przemawia a w jaki sposób Trance. Ale to jedno.
I drugie:
Trance ma muzykę "oceanu", czyli daje ukojenie nerwowemu człowiekowi, a np. hip-hop wręcz przeciwnie - buntuje ludzi.
No i chyba każdy wie że Trance jest transem czy odlotem.
Hohoho no i trance się bardzo różni od techna, a jedno co ich tylko łączy to tylko to, że to jest muzyką elektroniczną.
Kiedy to nie zadziała, trudno. Nie każdy jest przeznaczony do takiego gatunku muzyki.
I mam nadzieję że efekty będą pozytywne
_________________
Ostatnio zmieniony przez Meril 2009-04-01, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
Czytając Wasze powyższe wypowiedzi, muszę powiedzieć że ja mam to samo w moim otoczeniu. Również słyszę komentarze moich "kolegów brudów" typu "wyłącz to techno !" ehhh
Oczywiście moje tłumaczenia że - TO NIE JEST QR.A TECHNO !!! nic nie dają, ponieważ oni i tak wiedzą lepiej (wszystko co elektroniczne = techno-zje.by)...
Co do moich normalnych znajomych którzy słuchają na co dzień rapu, popu itp jak odtworzyłem im parę utworów to z zaciekawieniem słuchali oraz poprosili potem żebym przesłał parę kawałków Moim rodzicom Trance nie przeszkadza, nawet niektóre chilloutowe brzmienia bardzo odpowiadają hehe
Moim zdaniem nie musimy nikogo przekonywać / namawiać do Transu, ważne że My czujemy tą muzykę !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach