FELIX DA HOUSECAT
MASTERS AT WORK (Kenny Dope)
FUNKAGENDA
CROOKERS
LAIDBACK LUKE
AFRIKA ISLAM
INOX
V_VALDI
WET FINGERS
MARCO SAVILLE ft DZIUBEE DRUMMER
U-NICK
LEVY
KEEYO
SCENA - FLY WITH ME
LUCIANO pres. AETHER LIVE
MARCO CAROLA
NIC FANCIULLI
ANJA SCHNEIDER
PET DUO
ERIC SNEO
ADAM TOXIC
MICHAŁ LAZAR vs GRZEGORZ ES
SONIC TRIP
POZIOM X
KAMI LEE
MINDFUCKERS
CHRIS IN
SCENA - RUN TO THE SUN
INFECTED MUSHROOM
CHRISTOPHER LAWRENCE
LANGE
MARCEL WOODS
WIPPENBERG
RONALD VAN GELDEREN
KC
CARLO CALABRO
INDECENT NOISE
MACIEJ WOWK
SUHY
VINCENT VIK
MANIANA
SCENA - GATE TO HELL
THE PROPHET
ZANY
BLUTONIUM BOY
VORTEX
BRIAN M ft MC BUNN
JOECKER
MC V
ENIGMATO
MALEC
SKYDRIVER
DEEJEAN KIM
Jak wiadomo event odbywa sie w okolicy Klasztoru Cystersow. Na linku macie ciekawa prezentacje tegoz wlasnie Klasztoru
No to ja już oczywiście podpisuję listę obecności i oczywiście obowiązkowo melduję się na Tunnelu Zresztą bilety juz mam więc grzechem nie było by pojechać na taką imprezę, zwłaszcza że mam tylko 40 km do Lubiąża Więc Krzychu widzimy się w Lubiążu
_________________ "[...]robię muzykę po prostu żeby robić muzykę, a nie by wygrywać nagrody[...]" - Josh Wink.
Impreza ogólnie na pewno była udana, może momentami bywało nudno (set Wippenberg'a), albo ktoś jakby pomylił eventy (Infected Mushroom)......... Ale to co się działo na niektórych setach, zwłaszcza na scenie Run To The Sun to przechodziło ludzkie pojęcie, otóż to co zrobił z ludźmi na swoim secie Lange to było mistrzostwo Po prostu zawładnął kompletnie ludzkimi umysłami grając początkowo bardzo fajne i miłe progresywne klimaty, czasami włączając do tego kilka upliftingowych produkcji. Bardzo ciekawie zagrał także Ronald van Gelderen, ale jeśli chodzi o najbardziej energetyczny set to na pewno zwyciężył tutaj Christopher Lawrence, który grał tak żywo i energetycznie, że sam skakałem jak opętany Marcel Woods zagrał także w swoim stylu, zaczynając seta od takiej bomby jak Cherry Blossom w mashupie z Lemon Tree Niestety ja już nie miałem wogóle sił aby pobawić się chociaż troszeczkę na Marcel'u...... Musiałem się zadowolić tylko słuchaniem jego seta, a był równie konkretny Co do oceny całego eventu, to powiem, że stał on na wysokim poziomie, sceny były bardziej rozbudowane i większe niż w tamtym roku, niestety jeśli chodzi o organizację zwłaszcza w punktach gastronomicznych to już była kompletna porażka Zobaczymy co tym razem Soundtrade zorganizuje za rok
_________________ "[...]robię muzykę po prostu żeby robić muzykę, a nie by wygrywać nagrody[...]" - Josh Wink.
Super filmiki.Troszkę z dźwiękiem słabo no ale wiemy o co chodzi.Ciekawi Mnie jak zagrał Laidback Luke.Czy nie dał plamy.Impreza musiała być udana czytając te wasze relacje.Chociaż na pewno były jakieś minusy.Za rok może się wybiorę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach