Wow!!! 23 kawałki aż. Za dużo vocalu też nie widzę, co napawa optymizmem. Jestem ciekawy tych dwóch Plastic Boy. I hmmmmm.... Czy M.I.K.E jest Barcelonistą? Tytuł Mes Que Un Club zdecydowanie na to wskazuje. Już za sam tytuł ten utwór będzie TOTY
Przesłuchany dwa razy i stwierdzam,że Elements of Nature zdystansowało wszystkie inne utwory. Duży plus należy się Canvas. Obok Eon najlepszy utwór. No i oczywiście remix Orjana do Universal Nation. Remix Inpetto biedny. Oba utwory spod aliasu Plastic Boys na duży plus. W sumie album nie miał słabych utworów. Najgorsze chyba Thursdays i Overseas. Cały album jednak się bardzo dobrze słucha i można do niego wracać. No i byłbym zapomniał. Mes Que Un Club - najlepszy utwór...... jeśli patrzeć na tytuł. Muzycznie tyłka nie urywa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach